Bieszczady,

Szanowni Państwo, wybraliśmy się ostatnio w Bieszczady.
Trochę dla odpoczynku, trochę z ciekawości, trochę z obowiązku, aby dowiedzieć się o ceny działek. 
W celu zobrazowania powierzchni gruntów dla poszczególnych części naszego kraju to np. od zachodu Polski do Rzeszowa sprzedaje się na metry, od Rzeszowa do Przemyśla na ary a w Bieszczadach na hektary - jeszcze, ale już niedługo. 

Atrakcyjne i uzbrojone działki w Bieszczadach są drogie. 
Za niezbyt szczególne zapłacimy od 3 tys./ar (30 zł/m2), średnio cena 4,5- 5 tys/ar (50zł/m2) do drogich 7-10 tys./ar (70-100 zł/m2) i to wcale nie o małych areałach od 20 arów do 1,5 ha (2 000-15 000 m2). 
Nad samym zalewem działki 3-5 arowe sprzedają się po 10-20 tys./ar (100-200zł/m2).
Tańsze ceny ara (100m2) działek pochodzą z tzw. okazji , z miejscowości mniej popularnych - co w cale nie znaczy, że mniej uroczych oraz z przeliczenia kilkudziesięciu i -nastu hektarów.
Tendencje wzrostowe w przypadku gruntów są bardziej prawdopodobne niż spadkowe – tak jak w całej Polsce.

Tak naprawdę to Bieszczady czekają na boom i coraz trudniej będzie znaleźć atrakcyjną działkę.
Obecnie szczególnym zainteresowaniem cieszą się nie tylko miejsca nad zalewem, ale coraz bardziej wysokie Bieszczady na trasie „Wielkiej” i „Małej pętli”. 
Ludzie (nie tylko ci znani) poszukują też „dziczy”, coraz rzadszych w Bieszczadach.

Niestety dla nas, którzy znali Bieszczady sprzed 20-30 lat odchodzi ten dziki świat bezpowrotnie przegrywając z komercją.  
Kiedyś dojeżdżaliśmy autobusami z 2-3 przesiadkami, później jeszcze na piechotę z plecakami załadowanymi jakimiś zbieranymi kilka tygodni konserwami i suchym chlebem oraz wodą ze strumienia.
Teraz w „naszych” miejscach stoją piękne domy warte milionów z wszystkimi mediami, klimatyzacją, telewizją, jachtami – ogrodzone i strzeżone przez firmy ochroniarskie.

Szanowni Państwo są jeszcze jednak miejsca z kiepskimi drogami, bez mediów, daleko od cywilizacji.
Kto więc chce dla siebie kupić tanią działkę, powinien rozważyć to teraz, choć chcemy też lojalnie uprzedzić, że wielu sprzedający „trzyma” ceny wiedząc, że klienci w końcu do nich przyjdą. 

Szanowni Państwo, jeżeli  sami podjeliście się zakupu upatrzonej i określonej nieruchomość w Bieszczadach i chcecie ją kupić to proponujemy zrobić to za naszym pośrednictwem (tutaj tylko w zakresie doradztwa).
Jeżeli mieszkacie Państwo daleko jak: Warszawa, Kraków, Poznań, Szczecin, Gdańsk lub jeszcze dalej, czyli gdzieś za granicą to proszę rozważyć, czy nie obawiacie się kupować nieruchomość samemu na odległość nie mając przy tym gwarancji jej wartości lub/i jej szczególnego położenia (bo oczywiście wszyscy tak piszą) i czy nie warto wydać niewielką kwotę       1000-1500 zł dla nas, abyśmy to sprawdzili. Przy bardzo kosztownych nieruchomościach kwota ta może ulec zwiększeniu, bo wymagać będzie wyceny rzeczoznawcy.  

Dodatkowo juz na zasadach pośrednictwa podejmiemy sie wyszukania odpowiedniej nieruchomości w Bieszczadach.

Do Bieszczad, zależnie od miejsca, mamy 70-100 km, doświadczenie i wiedzę – Państwo dokonujecie wyboru.