Mieszkania na sprzedażDomy na sprzedażDziałki na sprzedażObiekty komercyjne na sprzedaż
Mieszkania na wynajemDomy na wynajemDziałki na wynajemObiekty komercyjne na wynajem
Formularz kredytowy
Zgłoś swoją ofertę nieruchomości
Kupimy nieruchomość za Ciebie
Formularz kredytowy

Wydarzenia

Poniedziałek, 23 listopada 2009

„Agenci chciwi i nieuczciwi” - jak jest naprawdę !?

„Agenci chciwi i nieuczciwi”  - jak jest naprawdę !?

Warszawa, 23 listopada 2009 roku

FAKT Gazeta Codzienna

ul. Domaniewska 52

02-672 Warszawa                                                                                                                                                                            L.dz. I-692/2009

  Dot. sprostowania do artykułu pt. „Agenci chciwi i nieuczciwi”

 

Szanowna Pani Redaktor

Zwracamy się do Pani Redaktor z uprzejmą prośbą o zamieszczenie naszego sprostowania do artykułu, który ukazał się w dzienniku Fakt.

 „Agenci chciwi i nieuczciwi” – pod tym tytułem dziennik Fakt w dniu 20 listopada 2009 roku zamieścił tekst o agentach nieruchomości podpisany: Basia Mińska. W całym tekście nie ma ani jednego przykładu nieuczciwości (np. gdy klient pośrednika zostałby przez niego oszukany, zaś zarzut chciwości sprowadza się do stwierdzenia, że prowizje były kiedyś  niższe niż są obecnie – co akurat - jeżeli uwzględnimy ich procentową wysokość – prawdą nie jest. Na trudnym rynku, gdzie klient kupujący czy najemca ma duży wybór ofert – wynegocjowane wynagrodzenie pośrednika w ujęciu procentowym są niższe od tych zwyczajowych w ubiegłych latach. Przykro nam to stwierdzać, ale z podanych przez Panią Redaktor bliżej nie określonych „faktów” wynika, że raczej niewiele wie ona o pracy pośrednika w obrocie nieruchomościami. Przejdźmy więc do konkretnych uwag:

Autorka stwierdza, że jeszcze kilka lat temu prowizje od wynajmu płacił tylko właściciel lokalu a teraz i właściciel i najemca.

Wyjaśniamy: prowizję czyli wynagrodzenie pośrednika w obrocie nieruchomościami płaci wyłącznie klient, który zawrze z pośrednikiem umowę pośrednictwa czy to w sprzedaży, kupnie, czy wynajmie lokalu. Wysokość wynagrodzenia jest zwyczajowa (około 2,9 proc.) ale i negocjowana. W żadnych przepisach nie ma określonej wysokości prowizji. Jest ona taka i tak liczona – jak umówią się strony.

Zwyczajowo też przy transakcjach najmu prowizja nie jest wyrażana w procentach od wartości lokalu lecz stosunkiem do  umówionego czynszu najmu. Zwyczajowo – jest to wysokość miesięcznego czynszu – ale i tu wielkości są różne w zależności od tego – jak uzgodni z pośrednikiem jego klient.

Dalej autorka tekstu powołuje się na opinię anonimowego dewelopera budującego  domy na Mazowszu: „Na sprzedaży domu o  wartości miliona złotych agencja zarabia 40 tysięcy”. Czy prowizja 40 tys. zł za sprzedaż domu wartości miliona złotych jest dowodem chciwości i braku uczciwości? Na tą kwotę pracuje często zespół współpracujących pośredników, ponosząc koszty promocji, reklamy i pracy.

Dziennikarkę bulwersuje kwota 40 tys. zł. Zapewne zbulwersowałaby ją  kwota 60 tys. dolarów jako prowizja amerykańskiego brokera nieruchomości (Realtora®). Za sprzedaż domu wartości miliona dolarów broker amerykański czy kanadyjski (odpowiednik naszego pośrednika w obrocie nieruchomościami) pobiera 5 do 6 proc. wynagrodzenia.

 Na marginesie – wynagrodzenie pośrednika to nie czysty dochód lecz przychód, z którego opłaca on koszty utrzymania biura, wynagrodzenia pracowników i płaci podatki (VAT, PIT i inne) a także koszty reklamy, ogłoszeń nieruchomości (po odliczeniu podatków zostaje połowa uzyskanego wynagrodzenia i pozostaja jeszcze bardzo poważne koszty).

Można też przypuszczać, że znalezienie klienta w Polsce na dom za  milion  złotych (a zakładamy, że nie jest to dom na warszawskiej Saskiej Kępie lecz w podwarszawskiej miejscowości)  może być bardziej trudne niż znalezienie w USA klienta na dom za milion dolarów. Tak drogi dom sprzedaje się kilka miesięcy – tyle trwa poszukiwanie klienta. Nieruchomość musi być dokładnie sprawdzona, opisana, wyceniona. Klienci przy takiej cenie w kolejce nie stoją. Domy w agencjach czekają nieraz na sprzedaż wiele miesięcy i są oglądane przez wielu klientów zanim dojdzie do transakcji. Domów i mieszkań  w warunkach takiego rynku jak obecnie nie sprzedaje się  po kilka jednego dnia. Dobrze jak uda się firmie w której pracuje parę osób sprzedać kilka mieszkań w kwartale, a dom przynajmniej jeden Gdyby sprzedaż szła łatwo wspomniany deweloper zapewne sprzedawałby domy sam.

W Polsce nawet połowa transakcji nie jest obsługiwana przez pośredników w obrocie nieruchomościami. Korzystanie z usług pośrednictwa jest dobrowolne. Zazwyczaj sprzedaż, najem nieruchomości lub ich znalezienie klient zleca pośrednikowi po wielu własnych nieudanych próbach zawarcia transakcji. Im transakcja większa wartościowo tym częściej niezbędny jest pośrednik, który pomoże klientowi przejść przez wszelkie formalności, negocjacje cenowe, a ponadto – ma licencję potwierdzającą jego wiedzę i ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Ani razu bowiem autorka artykułu nie wspomniała, czy jej zarzuty odnoszą się do osób z licencją zawodową – czyli tych którzy mogą używać tytułu zawodowego pośrednik w obrocie nieruchomościami (tytuł podlega ochronie prawnej), czy w ogóle do osób parających się pośrednictwem bez potwierdzonych licencją kwalifikacji zawodowych.

Zawód pośrednika nie jest zawodem reglamentowanym, jest natomiast zawodem regulowanym. Nie potrzeba zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej w obrocie nieruchomościami, ale trzeba mieć licencje zawodową aby wykonywać czynności pośrednictwa. Licencja - wydawana przez Ministerstwo Infrastruktury - potwierdza   kwalifikacje (wyższe i kierunkowe wykształcenie oraz półroczną praktykę z zakresu pośrednictwa w obrocie nieruchomościami) oraz niekaralność za przestępstwa przeciwko mieniu i fałszerstwo dokumentów.

Prosimy uprzejmie o zamieszczenie naszego tekstu, zaś redaktor Basię Mińską zapraszamy do siedziby Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości po szersze i dokładniejsze informacje o rynku nieruchomości i pracy pośredników w obrocie nieruchomościami.

Janusz Schmidt

Rzecznik prasowy

Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości 

Galeria

powiększ powiększ powiększ
     

Zapisz się do newslettera

Polska Federacja Rynku NieruchomościRzeszowskie Stowarzyszenie Pośredników w Obrocie NieruchomościamiMLS RzeszówFagora.pl - portal wiarygodnych ofert nieruchomości tylko od specjalistówRealtor.comWorldpropertiesKarta Praw Klienta PośrednikaPrzemyśl - nasze miasto całą dobęPrzemyskie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej

Korzystając z naszego serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.X Zamknij